Pielęgnacja drzew i krzewów

Nieubłagany upływ czasu wskazuje na wiosnę. A wraz z nią konieczność wykonania pewnych prac przez osoby, które posiadają mniejsze lub większe ogrody czy sady. To czas wypełnienia obowiązku pomocy roślinom. Jak? To na ludzi spada przycinanie dodatkowych, niepotrzebnych pędów, gałęzi. Czemu tak robimy? Odpowiedzi jest kilka: żeby wzmocnić krzew bądź drzewo, aby uformować koronę, uniknąć nadmiernego obciążenia, uchronić przed skutkami wiatru, zwiększyć plon, ograniczyć niepotrzebny wydatek energetyczny rośliny.

Na wiosnę z naszymi głowami i myślami jest podobnie.
Teraz właśnie moja głowa krzyczy o czymś. Coś jej się przypomina. A ponieważ mam trudności w odmawianiu jej, przytoczę to, co mi podpowiada – czyli kilka opowieści, które słyszała…
Pierwsza to opowieść kucharza, który zagapił się i przez nieuwagę zbyt mocno doprawił potrawę. W efekcie tak niespodziewanych oraz poza proceduralnych działań potrawa nie nadawała się do jedzenia. Kolejna, to opowieść o jedzeniu zupy chochlą i skutkach tego procederu: zakrztuszeniu się, trudnościach w złapaniu oddechu oraz braku przyjemności ze smakowania potrawy. I jeszcze o wodzie, która jest niezbędnym składnikiem naszego funkcjonowania. Dorosły człowiek ma określone zapotrzebowanie na wodę. Mówi się o tym, że każdy powinien wypijać wskazaną ilość wody zależną od tego jakie czynności, jaki zawód, jak intensywnie i w jakich warunkach wykonuje. Gdy wypija optymalną ilość wody, to jego organizm odwdzięcza się pracując w ten sam sposób czyli optymalnie. Jeżeli jednak wypijamy zbyt dużo wody, staje się ona zabójczą trucizną. Może doprowadzić do uszkodzeń mózgu i w efekcie do śmierci.
Przytoczone powyżej przykłady z różnych dziedzin życia pokazują, jak niesamowicie ważne jest zadbanie o optymalny poziom i intensywność. Czego – między innymi procesów myślowych. U osób nadwydajnych mentalnie – WWO nadmiar myśli, podobnie jak przedstawione na wstępie drzewa, krzewy z ogrodu bądź sadu nie dadzą optymalnego plonu bez zadbania o nie.

Wynika z tego prosty wniosek: ciąć, redukować, pracować nad prześwietleniem i odcięciem niepotrzebnych gałązek – szczególnie tych myślowych.
Narzędzie do tego – sekator już posiadacie. Opisywałem je we wcześniejszych wpisach. Czyli – do roboty!